Nasze Siedlisko pod Lipami z lotu ptaka…a raczej drona😉
****
Dary Ziemi Żuławskiej – film na konkurs Instytutu Dziedzictwa Narodowego
Wykorzystujemy ostatnie chwilę złotej, polskiej jesieni i kręcimy. A cóż kręcimy? Powstaje film na konkurs Instytutu Dziedzictwa Narodowego o dziedzictwie niematerialnym Żuław, kręcą Mateusz i Rafał, dwaj filmowcy z Elbląga, a my angażujemy się całym sercem, wiedzą i doświadczeniem. Gucio angażuje się również.
Sklepowe masło trzymane w lodówce zamienia się w kamień. Ma za dużo wody i za mało „masła w maśle”. Masło domowe spokojnie można przechowywać w lodówce i smaruje się bez problemu. Ale dobrze wypłukane masło można trzymać normalnie w temperaturze pokojowej i ono nie jełczeje. Bo w maśle psuje się maślanka. Jeśli ją dobrze wypłuczemy, masło zachowa świeżość na dłużej. Jak zrobić masło? Zobaczcie krok po kroku na zdjęciach:-))
Do zrobienia domowego masła potrzebny jest chłop, śmietana i…butelka plastikowa. Zwłaszcza jeśli śmietany jest mało ( na przykład litr ) butelka jest niezbędna. Śmietana musi być kwaśna i od razu powiem, że sklepowa się nie nadaje. Musi być zebrana „po Bożemu ” z mleka prosto od krowy. Czeęto taką śmietanę można kupić na rynku. My kupiliśmy na targowisku w Elblągu.
****
Sjesta w Siedlisku
****
Nie powiem pracuje się przyjemnie …
10 litrowy kociołek żeliwny, emaliowany.
Od tego weekendu na naszych warsztatach, w czasie wieczornej biesiady w Siedlisku będzie Pieczonka z Kociołka.
****
Nasza sąsiadka remontuje dom. Do sprzedania jest przepiękny narożny piec kaflowy z XIX wieku. Wszystkie zdobione kafle zachowały się w bardzo dobrym stanie. Unikatowy ze względu na zdobienia. Cena 5 tys.
Zainteresowani kontakt tel do sąsiadki: 887-598-755
****
****
W stodole już w tym i ubiegłym roku odbywały się warsztaty. Problemem była jednak polepa – nierówna, podchodząca wilgocią w czasie deszczu. Postanowiliśmy polepę zastąpić podłogą ceglaną na podsypce wapiennej. Przy okazji zdejmowania 30 cm ziemi okazało się że posadowienie konstrukcji szkieletowej w ziemi jest fatalne. Nie ma żadnej izolacji, słupy nośne są całkowicie przegniłe. Stodoła stoi właściwie silą woli. Gdyby nie obecne działanie za 2 -3 lata nie byłoby czego ratować.
Miło nam
Raport z Siedliska:
meldujemy że kwitnie bez, jarzębina, kalina ogrodowa. Dzięki ostatniej fali ciepła przyroda nadrabia zaległości.
****
To był szalony dzień. Obudziliśmy się rano z przeświadczeniem, że jest czwartek. Niestety okazało się , że jest piątek i nie chciało być inaczej. Nie pozostało nam nic innego jak ostro wziąć się do roboty. Skosiliśmy trawę na podwórku, w ogrodzie i na drodze gminnej ( 1.5 km). Wysprzątaliśmy podwórko po zimie ( jeszcze wczoraj padał u nas śnieg – po prostu masakra ). Posadziliśmy pelargonie w skrzynkach na płocie, wysprzątaliśmy stodołę i wypieliliśmy to co na gwałt pielenia potrzebowało …i padliśmy.
Czekamy na pierwszych w tym roku gości w Siedlisku
Sezon warsztatowy zaczynamy od warsztatów zielarskich i kosmetyki naturalnej, Za tydzień warsztaty serowarskie i chlebowe